Iwona Bobrowska-Budny
Talent Management Mentor – Kirov & Partners
Dyrektor Programu MBA HR i Partner merytoryczny Akademii Leona Koźmińskiego

Zawsze cieszą mnie i zachwycają książki Michała Zawadki! Z serca polecam jego najnowsze dzieło – Uśmiechologię. Autor z lekkością – a jednocześnie w oparciu o naukowo potwierdzone metody psychologii pozytywnej – inspiruje do tego, co może zrobić każdy z nas (rodzic, nauczyciel, opiekun), aby poprzez zabawę z dziećmi nauczyć je, jak sobie konstruktywnie radzić z własnymi myślami i emocjami. Podejście  behawioralno-poznawcze w psychologii stanowi bazę do opisanych w prostej i ciekawej formie ćwiczeń i narzędzi. Dzięki temu można nauczyć siebie i dziecko zdrowej obserwacji swoich reakcji, wspierającego sposobu interpretacji wydarzeń i tego, jak zarządzać własnym stanem emocjonalnym. Książka pokazuje też, jak można wzmacniać w dzieciach samoocenę i budować w nich zdrowe poczucie własnej wartości. Uczy doceniania i kształtuje postawę wdzięczności, co zgodnie z badaniami naukowymi chroni przed depresją i zaburzeniami nastroju, wynikającymi z tempa życia, nadmiaru możliwości i osłabienia więzi we współczesnym świecie. Dzięki Uśmiechologii można poznać techniki konstruktywnego radzenia sobie z tzw. porażkami, czyli wyciągania wniosków i uczenia się poprzez doświadczenia, i te dobre, i te trudniejsze, a także budowania dobrych nawyków. Bardzo jestem wdzięczna autorowi za tę książkę – jako mama czwórki dzieci byłabym szczęśliwa, gdyby narzędzia z tej książki były stosowane na co dzień w szkołach – bo dzięki temu młode pokolenie miałoby metody do wzmacniania swojej odporności psychicznej i rezyliencji. A póki co, sama chętnie będę proponować te techniki nie tylko swoim dzieciom, ale też moim coachingowym klientom. Dla mnie Uśmiechologia to radosny skarb w mojej domowej bibliotece.

dr Lidia D. Czarkowska – Dyrektor Centrum Coachingu i Mentoringu Akademii Leona Koźmińskiego, coach, mentor i akredytowany superwizor, założycielka Instytutu Jakości Życia

Drogi rodzicu, jeżeli kupiłeś tę książkę wnioskuję, że bardzo chcesz pomóc swojemu dziecku, chcesz go wesprzeć i dodać mu siły. W takim razie pierwszą rzecz, jaką powinieneś zrobić dla niego/dla niej, to kupić drugi egzemplarz książki DLA SIEBIE!!!

Jeżeli chcesz, aby Twoje dziecko było szczęśliwe, uśmiechnięte i pełne energii do działania, to po pierwsze sprawdź, czy TY taki jesteś. Sprawdź, jaki jest Twój sposób radzenia sobie z porażką, Twoje poczucie własnej wartości, na ile w Tobie jest wdzięczność i miłość do siebie. Jako mama 17-latki sama wiem, jak bardzo stan emocjonalny naszych dzieci zależy od tego, jak my radzimy sobie z naszymi własnymi emocjami.

Młody Czytelniku, ta książka ma szansę zostać Twoim największym skarbem w chwili, kiedy ją uzupełnisz tym, co jest w Tobie. Michał Zawadka korzysta z narzędzi uniwersalnych dla wszystkich grup wiekowych, wiele z tych narzędzi ja sama stosuję w swojej codzienności i przekazuję swoim dorosłym klientom. Jeżeli w książce natrafisz na coś, co uważasz, że przydałoby się Twoim rodzicom, podziel się z nimi tą wiedzą. Dzisiaj to, że ktoś jest dorosły wcale nie oznacza, że umie się odnaleźć w obecnym szybko zmieniającym się świecie. ?

I na końcu: jesteśmy różnorodni i nie każdy z nas jest gotów rozmawiać o swoich problemach, wyzwaniach i lękach, nie każdy jest świadom, że one istnieją. Do tego wielu z nas nie ma obok siebie na tyle bliskiej i zaufanej osoby, przed którą byłby gotów się otworzyć. Książka Michała tworzy przestrzeń dla Czytelnika, aby mógł otworzyć się, porozmawiać ze sobą i usłyszeć siebie samego.

Nadia Kirov – Trener biznesu, wykładowca akademicki, coach, mentor,
Partner i członek zarządu w Kirov.pl i LifeEnergy.pl.

Do docenienia został Ci świat, czyli o tym, że wdzięczności można się nauczyć

Nowa seria książek Michała Zawadki skierowana jest przede wszystkim do dzieci i młodzieży, choć osobiście uważam, że przydałaby się także wielu dorosłym. Uczy uważności, wdzięczności, cierpliwości i radości z małych rzeczy – czyli wszystkiego tego, czego nam często brakuje.

Pierwsza Uśmiechologia skupia się na „byciu z samym sobą”, na budowaniu poczucia własnej wartości – co u młodych ludzi jest szczególnie ważne, a czasem – szczególnie (dla nich samych) trudne. Choć nie tylko, bo jeśli Twój podopieczny sięgnie po Uśmiechologię, będzie najprawdopodobniej potrzebował Twojego wsparcia. Relacje z bliskimi są niezwykle ważnym elementem ćwiczeń proponowanych przez Zawadkę, zgodnie z przeświadczeniem, że „moją siłę serca budują”… inni ludzie.

To książka ważna i potrzebna, a przy tym zupełnie pozbawiona protekcjonalnego tonu. Michał Zawadka zwraca się do swoich odbiorców bez zbędnego zadęcia, a o sprawach istotnych mówi w sposób przystępny i zachęcający do działania. Skupia się na rozwoju osobistym i społecznym dzieci i młodzieży, dzieląc się szeregiem konkretnych wskazówek i rozwiązań oraz opracowując jasne i nieskomplikowane mechanizmy działania. Uczy także, że popełnianie błędów jest OK, bo błędy… uczą.

„Działanie”, czyli czynne i aktywne branie udziału w poprawie jakości własnego życia, jest zresztą clou całości. Autor zachęca: „Nie planuj, działaj i zmieniaj świat na lepsze”. Podkreśla jednak, że ta zmiana to proces – ciągły, nieustanny i powtarzalny. To dlatego Uśmiechologia wypełniona jest zadaniami, ćwiczeniami i wyzwaniami, a praca z książką – czyli praca nad sobą – nie kończy się wraz z ostatnią stroną. Przeciwnie, do tego „podręcznika” można (a nawet trzeba!) wracać wielokrotnie, a niektóre zadania przeznaczone są do druku, tak żeby można było je powielać i wykonywać na nowo, w zależności od potrzeb. Dobre nawyki trzeba sobie wyrobić, tak samo jest z poczuciem własnej wartości, a pozytywne myślenie czyli umiejętność „dobrej interpretacji” to… naprawdę ciężka praca. Ale warto.

Michał Zawadka podaje przepisy na to, jak wypracować w sobie codzienne, dobre nawyki, które następnie przełożą się na dobre relacje i dobre życie. „Dobro” jest tu zresztą pojęciem kluczowym – bo nie chodzi tylko o „wygodne” życie albo o życie „łatwe i przyjemne”, a raczej o codzienność wypełnioną uprzejmością, wdzięcznością, szacunkiem i wzajemnym wsparciem (po prostu – Dobrem).  Bo, jak przypomina autor: „Każdego dnia masz wiele okazji na małe uprzejmości. Pamiętaj o tym i rozdawaj je jak najczęściej”! Te „rozdawajki” (Pocieszacze, Doceniacze, Zachęcacze, Rozśmieszacze oraz Dziękówki), do wycięcia i podzielenia się dobrym słowem z innymi, są moim ulubionym elementem Uśmiechologii, bo sam praktykuję tego typu działania. Zawarte w książce, mogą stać się później przyczynkiem do codziennej, spontanicznej praktyki, która nic nie kosztuje, a naprawdę może „zrobić komuś dzień”. Zachęcam, bo „dobro wraca”!

A „Słoik szczęścia” powinien sprawić sobie każdy z nas! Serio!

Robert Halik Redaktor naczelny BLIŻEJ PRZEDSZKOLA

Sporo dzisiaj rozmawiamy o walce z hejtem, ale praktycznie nie mówimy o projektach pozytywnych, które promowałyby uśmiechanie się, życzliwość i serdeczność? Gdyby ludzie od małego uczyli się cieszenia z drobnostek dnia codziennego, byłoby zapewne mniej depresji, frustracji i samobójstw.

Jak pokazują badania, w dzisiejszych czasach ludzie czują się coraz bardziej zagubieni, osamotnieni, a media społecznościowe, mimo swojej nazwy, tylko pogłębiają ten stan. Niby wiemy, że powinniśmy się uśmiechać, ale tak naprawdę nie uczymy tego naszych dzieci. Być może nie wiemy jak to robić – brakuje nam narzędzi i praktycznych ćwiczeń.

Ta książka bez wątpienia może być tutaj bardzo pomocna. Pocieszacze, zachęcacze, doceniacze czy rozśmieszacze to neologizmy, które zapewne zapadną młodym czytelnikom w pamięć. Podoba mi się, że książka nie jest prostą kalką amerykańskiej recepty „keep smiling”, ale zwraca uwagę na rolę doceniania innych, wyrażania w stosunku do nich wdzięczności i uprzejmości. Książka kończy się planem tworzenia nawyków w tym zakresie. Życzę każdemu, aby udało się wdrożyć zmiany, a nasze ulice zapełniły się uśmiechniętymi twarzami!

Dr Konrad Maj
kierownik Centrum Innowacji Społecznych i Technologicznych “HumanTech”, Uniwersytet SWPS w Warszawie